Prosty chleb mieszany z ziarnami na drożdżach ( przepis na 3 bochenki)

Chleb ten piekę od kilku lat, zawsze wychodzi, ale za każdym razem jest inny (ze względu na *modyfikację – na końcu przepisu). Chleb jest prosty w wykonaniu, spełnia nasze domowe oczekiwania – dla nas JEST pyszny. Jego zaletą jest przede wszystkim to, że przy niewielkim wkładzie pracy i zaangażowaniu, możemy się cieszyć pysznym domowym chlebem. Ja go piekę, dla czteroosobowej rodziny 1 raz na około 2 – 3 tygodnie (dzięki temu, że go mrozimy). Z przepisu wychodzi 3 bochenki chleba po około 1,5 - 1,7kg.

Składniki:

2 szklanki mąki graham

2 szklanki mąki żytniej 720

2 kg mąki pszennej chlebowej 750

28g drożdży suchych

3 łyżeczki zakwasu żytniego suchego

4 łyżeczki cukru

7-8 łyżeczek soli

około 1,5l - 1,7 l wody – uwaga! Dolewać powoli, by konsystencja była lekko luźniejsza jak ciasta na pierogi

*szklanka 250ml

Ziarna – opcjonalnie – do wyboru:

1,5 szklanki słonecznika

3/4 szklanki siemienia lnianego złocistego (lub brązowego)

1 szklanka płatków owsianych górskich

0,5 szklanki sezamu białego

3 łyżki czarnuszki

Można dodać również kminek – około 1 łyżka – według uznania

*Foremki: Trzy keksówki 35cm mierzone u góry

Sposób wykonania:

Odmierzamy wszystkie składniki, wrzucamy do dużego pojemnika (u mnie to 15 l garnek), zalewamy wodą, wyrabiamy ciasto sprawdzając jego konsystencję.

Ciasto wyrabiamy około 7-10min. Ma odchodzić od garnka, a jego konsystencja ma być lekko zwarta, podobna jak na pierogi – choć ciasto na początku nie będzie takie elastyczne, będzie bardziej gliniaste.

Jeżeli uznamy, że proces wyrabiania jest już zakończony odstawiamy ciasto na 2 – 3 godziny do wyrośnięcia (do podwojenia objętości), przygrywamy czystą bawełnianą ściereczką. Po tym czasie ponownie ciasto zagniatamy (składamy wyciągając boki i zagniatając do środka). Odstawić do ponownego wyrośnięcia na około 1 godzinę (do podwojenia objętości).

Po tym czasie krótko zagniatamy, dzielimy ciasto na 3 równe części i przekładamy do foremek wyłożonych papierem do pieczenia (możemy również dobrze nasmarować foremki olejem jadalnym i włożyć do nich ciasto na chleb).

W foremce chleby powinien kolejny raz wyrosnąć. Jak zobaczymy, że chleby zaczynają rosnąć należy je włożyć do piekarnia nagrzanego do 220ºC.

Po 10 minutach zmniejszamy temperaturę piekarnika do 180ºC i pieczemy około 50-60 minut

Chleby wyciągamy z piekarnika, z foremek (ważne!) i ściągamy papier do pieczenia – studzimy w odstępach na kratce, tak by chleb się nie zaparzył. Jeżeli lubimy przypieczona skórkę to możemy jeszcze włożyć na około 10 min chleby do pieca bez papieru i foremek).

MROŻENIE CHLEBA:

Po wystudzeniu, chleby dzielimy na pół, wkradamy do worków do mrożenia i mrozimy. Jeżeli chcemy odmrozić chleb, wyciągamy go z zamrażalnika i zostawiamy w tym worku (co był zamrożony) w temperaturze pokojowej.

* Modyfikacje przepisu:

1. Tak naprawdę ilość i rodzaj ziaren będzie zależał od naszych upodobań. Trzeba mieć tylko na uwadze to, że ziarna też „piją” wodę (np. siemię lniane i płatki górskie) i należy to uwzględnić dodając ją do ciasta).

2. Można dodać do ciasta trochę mleka w zamian za część wody (np., 1250ml wody+250ml mleka=1500ml płynu) i 2-3 łyżki oleju np. słonecznikowego – chleb lekko zmieni smak na bardziej słodkawy, a ciasto będzie bardziej sprężyste.

3. Proces robienia chleba możemy zacząć od zalania wodą (1,5l) mąki żytniej i graham wraz z ziarnami. Mieszamy wszystko tak by mąka i ziarna nasiąknęły wodą. Pozostawiamy tak wszystko na kilka godzin (2-4 godz. - ile mamy czasu, ja czasem zostawiam na 1 noc). Proces ten powoduje, że wytwarzają się włókna glutenowe, powodujące większą sprężystość miąższu). Następnie dodajemy resztę składników i postępujemy dalej według przepisu. Ten sposób wymaga dodania kolejnej porcji wody - tu sprawdzamy ile wody ciasto przyjmie - dolewamy ją stopniowo zagniatając ciasto.
   

Smacznego!